Staszek
Siema jestem Staszek, tatuatorem zostałem, bo nie wyszło mi bycie księdzem. Param się tym fachem około 7 lat. Od 5 lat prowadzę własne studio. Ciągnie mnie do wszystkiego co mroczne, martwe, pogańskie i ogólnie haram. Uwielbiam tatuaże ciemne i we wszelkich odcieniach szarości.
Pragniesz wydziarać sobie coś, czym popsujesz relacje z dziadkami? W takim razie zapraszam serdecznie.